Was this review helpful to you?
Happiness in a sarcastic way
Happiness od pierwszego odcinka była czymś wyjątkowym, czymś nowym i świeżym. Cały pomysł na plot bardzo mi się podobał i akcja przeprowadzona została wartko i przyjemnie. Szczerze mówiąc, zawiodłam się na głównym wątku romantycznym, który lekko mówiąc przepadł na tle trwającej akcji. Do samego końca jednak uważam, że Saebeom i Hyungsik byli wspaniale wykreowanymi bohaterami, których osobowości można śmiało pozazdrościć. Nie tylko wykazywali się odwagą jak i szlachetnością, patrząc przez pryzmat innych dram byli to bohaterowie świadomi swoich decyzji oraz tego co będzie ich skutkiem. Mimo tego, że bardzo przeszkadzały mi "zapychacze" z pobocznymi bohaterami, którzy notabene świetnie poradzili sobie z doprowadzeniem mnie do szewskiej pasji gdy tylko widziałam ich twarze, jestem w stanie powiedzieć, że faktycznie przywiązałam się do tej dramy. Polecam ją każdej osobie chcącej sięgnąć po coś treściwego :))Was this review helpful to you?
This review may contain spoilers
Dobre kino akcji!
Co jak co, ale ta drama jest mega ciekawa. Wiadomo po zwiastunie każy sobie myśli, o nie kolejne zombi...czy można wymyślić coś ciekawego? I oto jest ta drama. Mega ciekawa jak dla mnie nie podążą za schematami (może tak troszku, ale nie jest to rażące). Główna para idealnie do siebie pasuje, taka zgrana drużyna, która dociera się i odkrywa w sobie uczucia do siebie. Jak dla mnie idealnie zostało przedstawine w dramie zachowanie ludzi, jak reagują w takich trudnych sytuacjach. Na początku gdy maja odany termin wszystko jest ok, ale jak wychodzi, ze systuacja może być dłużej trudna wtedy pokazują swoje prawdziwe ja. Czyli chciwość, zaborczość i chęć przeżycia. To jest takie prawdziwe, że każdy patrzy tylko na swoje dobro. Ja nie wiem jak bym się zachowała w ich sytuacji, dlatgeo nie oceniam z drugiej storny czy pragnęła bym kasy jesli zbliża się koniec świata? co by mi to dało, więc raczej nie zastanawiała bym sie jak oszukać kogoś czy wyciągnąć od niego kase. Co do żywności, zapasów tutaj nie mogę powiedzieć, czy bym nie była chciwa, skoro chodzi o przeżycie, myślę ze raczej nie zabiła bym dla jedzenia... z drugiej strony czy jak by ktoś prosił podzieliła bym się swoimi zapasami?? To jest ciężkie pytanie, możliwe ze była bym samolubna :PWięc podumowując jak dla mnie akcja jest idealnie rozmieszczona, kreacja głównych bohaterów nie jest przerysowana co jest interesujące (patrząc na to, że Hyun został zarażony)
Gorąco polecam jesli nie przeważa Was widok krwi, buziaki :)
Was this review helpful to you?